Pewnie nie jestem jedyną osobą na świecie, która nie ma komu powiedzieć co jej leży na sercu. Zawór bezpieczeństwa - tym jest ten blog. Pozwala przelać na "papier" wszystko co ciąży na duszy i daje cień szansy na przetrwanie kolejnego dnia, odsuwa na bok co raz mocniejszą chęć samounicestwienia się. Jeśli komuś nie podoba się to co jest tu zamieszczone, niech zrobi to co ludzie robią zwykle na ulicy, kiedy im się coś nie podoba - odwróci głowę i pójdzie w swoją stronę
Dodaj nowy wpis